I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne. Jest to również OCD (skrót). To także zachowanie obsesyjno-kompulsywne. To duży temat. Rozważmy to szczegółowo. Stan obsesyjny jest dość powszechny, a jednocześnie ma różną intensywność: u jednego będzie objawiał się codziennie, u innego znacznie rzadziej. Od czego to zależy? Obsesje powstają w wyniku obecności wewnętrznego konfliktu. Na tym właśnie polega zjawisko nerwicy – ​​gdy człowiek ma dwa przeciwstawne pragnienia. (Przykładem jest „Chcę wyjechać, a nie chcę”). *Konflikt wewnętrzny to zderzenie wielokierunkowych komunikatów do siebie, a im więcej sprzeczności, tym większy dyskomfort. Ten dyskomfort powoduje zamrożenie/obsesję. Jeśli wyjaśnisz „na palcach”, jak powstaje OCD, będzie to następujący schemat: • Obecność strachu i niepokoju, które osoba z reguły ignoruje, kontynuując swoje sprawy i. żyje dalej, wskazuje na to, że nie ma kontaktu ze sobą. [ Brak uporządkowania swoich uczuć i pozostawienie siebie w strachu lub innych emocjach = rezygnacja z części siebie. Ponieważ uczucia to także ty.] Obecność nieprzeżytego strachu (lub często stwierdza się również inne emocje, poczucie winy i wstyd) wskazuje na możliwe obsesje, gdy jesteś podatny na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne. Im ważniejszy jest konflikt wewnętrzny, tym silniejsza jest obsesja czyli masz jakiś obszar (problem), na który musisz zwrócić uwagę, ale nie patrzysz na to, jest coś, co trzeba przeżyć, odpuścić, przyznać się do tego i uciekasz lub niemożność (niewiedza jak) rozpoczęcia rozwiązywania wewnętrznego konfliktu prowadzi do okresu OCD. Nie jest to niebezpieczne, ale w rzeczywistości jest dość niewygodne. I bardzo wyczerpujące. Podsumowując pierwszą część, dochodzimy do następującego wniosku: duża ilość skumulowanego strachu (lęk/poczucie winy/wstyd), obecność nierozwiązanych konfliktów wewnętrznych pozostawionych na niekończący się później wyzwalacz OCD. A po nabyciu obsesji przechodzisz na nią Sekretny sekret: dość często strach i konflikt leżą właśnie w obszarze, w którym cierpisz na OCD. Ps Temat jest duży i złożony, odpowiem na Twoje pytania tutaj w komentarzach. Jeśli dręczą Cię stany obsesyjne i nie wstydzisz się zapytać, napisz.