I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zazdrość to wspaniała rzecz, bardzo motywuje i pobudza do aktywnej pracy nad sobą i swoim życiem, ale ma też wadę: zazdrość może bardzo utrudniać współpracę i wzajemnie korzystne przyjaźnie z innymi ludźmi. i otrzymywanie od nich wsparcia. Dzieje się tak dlatego, że: a) wstyd przyznać się do swojej potrzeby, i to nawet przed osobą, która według tego kryterium Cię omija (wtedy to znowu narcystyczne bzdury); b) tak nie jest jasne, co możesz zaoferować w zamian i jak możesz się przydać, ponieważ albo nie jesteś świadomy swoich mocnych stron i zasobów, albo w ogóle nie jest jasne, kim jestem. Bardzo trudno jest patrzeć na osiągnięcia innych, kiedy ja tego nie robię nawet rozumiem w sobie, jaki obszar muszę rozwijać. Z własnego doświadczenia wiem, że kiedy już zdecyduję, kim jestem, co chcę i będę robić, na przykład studiuję psychologię i bardzo podoba mi się mój wybór, to jestem. mogę wyglądać dużo spokojniej na wszystkich projektantów, tłumaczy, lekarzy itp. A jak już coś zaczyna mi wychodzić w wybranej przeze mnie sferze, to jestem już spokojniejszy albo z życzliwym (!) zainteresowaniem, mogę popatrzeć na innych psychologów i nawet jakoś współpracować z nimi. Ale to jest stan niepewności, kiedy wszyscy dokądś zmierzają, rosną i rozwijają się, a ty w panice rozglądasz się na boki i stoisz w miejscu, bo po prostu nie rozumiesz, dokąd iść, to jest po prostu. Nie do zniesienia. I to nieporozumienie ma dwa rodzaje: a) człowiek naprawdę nie zna siebie dobrze. A jeśli jest to dorosły człowiek, który przez lata życia nie nauczył się rozumieć siebie i swoich pragnień, to oczywiście będzie mu trudno to po prostu wziąć i zrobić samemu. Pomocny byłby tu psycholog. b) dana osoba faktycznie rozumie, co chce robić, ale istnieją pewne lęki i bariery, których nie da się pokonać. I może się to wydawać czymś tak niemożliwym i przerażającym, że łatwiej jest zrezygnować ze swoich pragnień. Dodatkowym problemem może być to, że gdy ktoś spróbuje zapuścić się w zupełnie inną dziedzinę, natknie się na tę samą barierę. Ale z drugiej strony jest to także wskazówka, że ​​nie chodzi tu o samostanowienie, ale o głęboko zakorzenione irracjonalne przekonania na swój temat. I w zasadzie, jeśli zrozumiesz tę wskazówkę i będziesz mieć wystarczające wsparcie ze strony bliskich, możesz poradzić sobie ze wspólnymi wysiłkami. Ale jeśli nie, psycholog znów pomoże