I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wielu, głównie przegranych, zwykle wabi w ten sam błąd ludzi, którzy odnoszą znacznie większe sukcesy od nich. Metoda jest prosta. Zaczynają wątpić (wyrażać swoje wątpliwości na głos) i zaczynają im DOWIEDZAĆ I tyle – pułapka się zatrzasnęła. Jeśli ktoś nie chce, żebyś mu to udowodnił, nie chce się do tego przyznać ma rację, jedyne, co musi zrobić, to po prostu głupio powtórzyć: „Nie, nie udowodniłem tego”. Oznacza to, że sama sytuacja, kiedy zacząłeś komuś coś udowadniać, jest oczywiście stracona zwycięstwo jest w niewłaściwych rękach. I nie w twoim. Jeśli chce się z tobą zgodzić, jeśli nie chce, nie zgodzi się. Oznacza to, że stajesz się zależny. Jaka sytuacja jest potrzebna zamiast tego? Sytuacja, w której coś OFERUJESZ, ale nie, nie. Świat jest duży, jest wiele osób, które zaakceptują Twoją propozycję, po co wyciskać zgodę od tej konkretnej osoby. Jeśli spojrzysz na to z energetycznego punktu widzenia, wówczas osoba, której zacząłeś coś udowadniać, zacznie czuć się lepiej w trakcie udowadniania tego, a ty, co gorsza, Energia przechodzi na niego. Większość nie zdaje sobie z tego sprawy, ale wątpi w osiągnięcia innych ludzi, lub możliwe osiągnięcia, aby zacząć im udowadniać i dodawać im trochę energii. Ponieważ własne wątpliwości dotyczą każdego działania (pójść do sklepu teraz lub za pół roku). godzinę) niszczą całą swoją energię, szukają zewnętrznego doładowania. Nie wpadnij w tę pułapkę i nigdy nikomu niczego nie udowadniaj. Nie potrzebujesz czyjejś zgody ani wyrazu pewności, aby SOBIE COŚ ZROBIĆ. Zamrażanie