I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Neutralne słowo „normalny” powinno rodzić pytanie: dlaczego nie chcesz powiedzieć, jak jest naprawdę? I „dzwonek” powinien zadzwonić - najwyraźniej osoba zaczyna grać w jakąś własną „grę”. Dziś chcę z Wami porozmawiać o tego typu relacjach, które można nazwać słowami „setup”, „oszustwo” i tym podobnymi. Proponuję rozważyć dwa główne obszary: rodzinę i pracę. Chociaż oczywiście dzieje się to wszędzie, w każdej komunikacji między dwiema lub więcej osobami. Mówimy o rodzinie. Głównymi dwoma słowami w tym modelu komunikacji będą: „Nie wiem”. Na przykład żona skarży się mężowi: „dlaczego mnie nie weźmiesz pod uwagę?” Na co on jej odpowiada: „Co powinienem był zrobić, żebyś zrozumiała, że ​​biorę cię pod uwagę?” I w odpowiedzi otrzymuje to: „Nie wiem jak”. Ale upewnij się, że to rozumiem! „Idź tam, nie wiem gdzie, zrób coś, nie wiem co, ale tak, żebym był szczęśliwy!” Mówimy o pracy. Zgodnie z obietnicą, przykład ze sfery relacji biznesowych . - Proszę o stworzenie dla mnie strony internetowej. - Jakiego rodzaju stronę internetową chcesz? Oto nasze portfolio, możesz wybierać z tego, co możemy zrobić. - Cóż, jesteś profesjonalistą, więc wybierz sam. Teoria. Zróbmy sobie na razie przerwę od tego przykładu, bo brzmi on jak „tutaj nie ma czegoś takiego?!” i przyjrzyjmy się, co kryje się za słowami „nie wiem”. Przykład. - Lubisz marakuję? - Nie wiem, nie próbowałem Całkiem normalny dialog. OK, kontynuujmy sytuację. Pierwszy wyjmuje tę samą marakuję i podaje ją drugiemu. Drugi je i widać, że mu się to podoba. I ten pierwszy znowu pyta: „No i co możesz teraz powiedzieć, czy lubisz marakuję?” „Wygląda na to, że jest to normalne”. Jeśli usuniemy wersję, że temu drugiemu nie smakowała marakuja (a możemy to łatwo zrobić, bo ze wszystkiego było jasne, że nam się podobała), to neutralna „normalność” powinna rodzić pytanie: dlaczego nie? nie chcesz powiedzieć jak jest naprawdę? I „dzwonek” powinien zadzwonić - najwyraźniej osoba zaczyna grać w jakąś własną „grę”. Bo w dobrym tego słowa znaczeniu, w otwartym, szczerym związku, jeśli Ci się podoba, to powiedz to. Nie podoba Ci się to, ale nie chcesz urazić - byłoby to zrozumiałe, ale jak już powiedzieliśmy, w tym przypadku tak nie jest. A jak to zrobić dobrze? Wróćmy zatem do naszego przykładu z „klientem strony internetowej”. Pamiętam też pierwszy przykład z rodziną, do którego wrócimy nieco później. A więc witryna. Prawidłowa rozmowa mogłaby wyglądać tak: - Kochani, jeszcze nie robiłem strony internetowej i trudno mi ocenić Wasze portfolio, ale polecił Was znajomy specjalista. Dlatego ci ufam, ty wykonasz pracę za mnie, ja ci za to zapłacę. A jeśli później będę chciał w jakiś sposób ulepszyć stronę, to umówmy się, może zrobisz coś za darmo i coś za jakieś pieniądze. Dlaczego ta rozmowa jest „właściwa”? Bo tu są kryteria oceny (doradził mi znajomy specjalista) i rozmowa biznesowa (realizujesz pierwsze zamówienie, za które nie ma już mowy o płatności, a jeśli chcę dodatkowe opcje, to od razu je omówimy). Życie - przykład z pracą Jeśli ktoś przychodzi i mówi: „zrobisz to, ale ja jeszcze nie wiem, czego chcę, ale pracujesz, to zobaczymy”, to lepiej wyjść z takiego związku, lub omów z góry, co stanie się z zapłatą za włożony wysiłek, jeśli dana osoba nie będzie zadowolona z wyniku. Ponieważ istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że wynik NIE będzie Ci odpowiadał. Sami oceńcie, to prosta magia liczb (popularnie „teoria prawdopodobieństwa”): jeśli istnieje co najmniej 5-7 opcji rozwiązania problemu, prawdopodobieństwo „odgadnięcia” będzie wynosić co najwyżej 1 na 5(7 ). Ale opcji jest o wiele więcej, nie wiemy, co sobie wyobrażał w głowie. Praca - środki ostrożności (bezpieczeństwo) Dlatego przy takich rozkazach, czy szefach, którzy proszą cię, abyś „robił, co uważasz za stosowne”, musisz zachować się! twoje oczy są otwarte. A jeśli nie masz pewności, czy naprawdę ci ufają, lepiej albo spróbować doprecyzować kryteria oceny Twojej pracy, albo przynajmniej zastanowić się, jak się „wycofasz”. Na przykład od razu powiedz, że ty też „nie wiesz, jak najlepiej to zrobić, więc jeśli już, to ty!