I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: są takie filmy... no cóż, podzieliłam się swoimi przemyśleniami... 1) moja ciocia ewidentnie cierpi na deformację zawodową i wypalenie zawodowe - jej słowami - więc pomyśl czy taką osobę warto traktować poważnie2) nie wiem z kim ona tam rozmawiała i na jakich konferencjach - ale bardzo powierzchownie porusza temat gwarancji i wysłania do psychiatry (psycholog od razu wyśle ​​do psychoterapeuta lub psychiatra, jeśli klient nie jest normalny) - smutne3), ale tutaj mi się podobało! Ciocia promuje prywatnych psychologów!!! idź do prywatnych psychologów - oni nie oddają żadnych dokumentów żadnej agencji rządowej!!! - więc skontaktuj się z nami!!! 4) jacy psycholodzy przychodzą do szkoły? w szkole zazwyczaj jest miejscowy psycholog szkolny - który ma zaplanowane zajęcia + czasami klasowi podrzucają niezaplanowane... 5) Cicho śmieję się z „subiektywnych testów” - najwyraźniej o ważności - nie tylko ciocia nie uczyła w szkole na uniwersytecie - ale nawet na konferencji nigdy o tym nie słyszałem - co jest bardzo dziwne6) historia o czarnym ołówku jest stara jak świat - rzeczywiście, kiedyś taki przypadek przydarzył się pewnemu stażyście - a teraz rozmawiają o tym na pierwszym roku - więc znów jest źle dla cioci7) żadne sprawy osobiste nigdzie nie idą - maksymalnie do archiwum lub na zbieranie makulatury, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że wszystkie badania są teraz prowadzone na komputerach i anonimowo8) wow! Ciocia naprawdę coś wie – faktycznie można napisać oświadczenie o odmowie pracy z dzieckiem jako psycholog szkolny i nikt Cię do niczego nie będzie zmuszał9) Ciocia coś słyszała od dyrektorów – ale z jakiegoś powodu o tym nie wie psycholog nie przepisuje leków...10 ) o księżach, którzy są agentami Kościoła, swoją drogą - Kościół od dawna przyjaźni się z państwem, to w końcu super, ale nie rozumiem, na czym polega tajemnica spowiedzi ma z tym wspólnego i jak czytanie modlitw pomoże człowiekowi nabrać pewności siebie 11) księża-psychiatrzy - nawet my takich mamy - próbują łączyć naukę z religią - wszak trzoda to nie zaorane pole do pracy ( ludzie podchodzili do mnie kilka razy z prośbą o konsultację – i pierwsze pytanie brzmiało: jakiej jesteś religii – uszczęśliwiał ich fakt, że jestem ochrzczonym prawosławnym)