I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Technika ta została opracowana wiele wieków temu przez meksykańskich magów-widzących w celu całkowitego przywrócenia energii utraconej podczas życia i „uzyskania integralności nas samych”. Według ich „wizji” człowiek jest konglomeratem pól energetycznych wyglądającym jak świetlista kula. Rozmiar kuli jest nieco większy niż ciało fizyczne. Przez całe życie człowiek wchodząc w interakcję z innymi ludźmi wymienia z nimi energię. W sytuacjach traumatycznych traci się ogromną ilość energii, co prowadzi do problemów psychologicznych i psychosomatycznych. W tym artykule technika ta została przetłumaczona na język współczesnego poradnictwa psychologicznego i jest odpowiednia do stosowania przez „zwykłych, normalnych” ludzi. 1) Tworzymy listę traumatycznych wydarzeń z naszej osobistej historii, w których utracono najwięcej energii psychicznej w postaci negatywnych emocji: strach, przerażenie, wstyd, poczucie winy, zazdrość, irytacja, złość, litość, niepokój, przygnębienie, beznadzieja, nadmierne pobudzenie, obsesja itp. 2) Znajdujemy ciche, odosobnione miejsce, w którym możemy spokojnie podsumować przez 40 minut lub dłużej. Siedzimy na krześle lub ze skrzyżowanymi nogami, opierając plecy o ścianę. Jeśli dokonasz podsumowania w ograniczonej przestrzeni - drewnianej skrzyni, szafie itp., będzie to bardziej skuteczne. 3) Bierzemy z listy najmniej znaczące traumatyczne wydarzenie w naszym życiu i zaczynamy szczegółowo pamiętać wszystko, co się wydarzyło - przede wszystkim ludzi (lub osobę), ich emocje, mimikę, gesty, słowa, dźwięki, zapachy , ruchy, ubrania itp. .P. Dalej – scena zdarzenia, sceneria, jeśli pomieszczenie to kolor ścian, mebli, oświetlenia, podłóg itp., jeśli poza pomieszczeniem – ulica, las, staw, drzewa, ziemia, niebo, czas dzień itp. Najpierw pamiętamy umysłem, a potem całym ciałem zaczynamy odczuwać dokładnie tę silną, negatywną emocję, w wyniku czego straciliśmy energię... W szczytowym momencie doświadczenia zaczynamy powoli się odwracać przerzucamy głowę z jednego ramienia na drugie, biorąc powolny wdech i powoli odwracając głowę w przeciwnym kierunku, powoli wydychamy... Jednocześnie ważne jest, aby wyobrazić sobie, że nasza utracona energia wraz z wdychane powietrze wraca do naszego ciała, a obca energia, którą pozostawili w nas inni ludzie wraz z wydechem, wraca do nich... Kontynuujemy wdech i wydech, aż stopniowo, przy pomocy regenerującego i oczyszczającego oddechu, wydarzenie zaniknie dla nas wszystko ważne... Czujemy przypływ sił, wigoru i zdrowia. 4) Zatem zgodnie z listą dokonujemy przeglądu wszystkich traumatycznych wydarzeń w naszym życiu, zaczynając od mniej znaczących, stopniowo przechodząc do poważniejszych przypadków. 5) W miarę postępu rekapitulacji w pamięci będą pojawiać się inne, dawno zapomniane, wysoce traumatyczne wydarzenia z odległego dzieciństwa. Należy je wymienić i poddać przeglądowi. 6) Podczas rekapitulacji mogą pojawić się różne „dziwne odczucia”, takie jak drżenie i wibracje w ciele, swędzenie, pieczenie itp., itp., a także wizje, wglądy, bezpośrednia - cicha wiedza o czymś, związana z sytuacją rekapitulacji, czyli z życiem w ogóle... To wszystko jest normalne i w porządku, gdyż „pamiętanie całym ciałem” w naturalny sposób powoduje odmienny stan świadomości... Przyjmij to spokojnie i kontynuuj systematyczne postępy w wykonywaniu tej techniki efektem rekapitulacji są oszałamiające odkrycia na temat nas samych i ludzi, z którymi wchodzimy w interakcję. Możliwy jest także pełny powrót do zdrowia po ciężkich chorobach psychosomatycznych. Życzę powodzenia w przywróceniu integralności energetycznej oraz dobrego samopoczucia psychicznego i fizycznego!