I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Na konsultacje często przychodzą do mnie pary, w większości młode osoby, które niedawno zawarły związek małżeński lub planują ślub. Oczywiście w rodzinie bez kłótni i konfliktów jest to trudne, szczególnie na wczesnych etapach. I bardzo często słyszę od dziewczyn stwierdzenie, że chcą partnerstwa. Zapytane, co przez to rozumieją, opisują, jak robić wszystko na równych zasadach: razem albo na zmianę gotować, sprzątać, prać... Potem: logicznie rzecz biorąc, zmieńcie razem mikser, razem zarabiajcie, utrzymajcie rodzinę. Jak brzmi wspaniałe zdanie: - Jak to jest? Jestem dziewczyną! Powinien mnie rozpieszczać, rozpieszczać i kochać! Cóż, na początek, nie jesteś dziewczyną. Z definicji dziewczyny nie wychodzą za mąż. Po drugie, sam chcesz partnerstwa, czyli na równych zasadach. Okazuje się, że kiedy musimy być na równych zasadach, ale jesteś mi coś winien. Czego tak naprawdę boi się dziewczyna? Nierówności? Ale w jaki sposób? Przykład z dzieciństwa. Już w dzieciństwie matki i babcie pokazywały jej, że matka, podobnie jak ojciec, pracowała. Ale kiedy wraca do domu, całkowicie zajmuje się obowiązkami domowymi. Nie podoba jej się ten model zachowania i życia domowego. Prace domowe i sprzątanie na Rusi z pokolenia na pokolenie zajmowały się kobietami. Mężczyźni albo zarabiali pieniądze, albo zajmowali się pracą poza domem (sprzątanie po bydle, polach...) W ten sposób dziewczyny, bojąc się zaabsorbowania codziennością, stają w obliczu traumy międzypokoleniowej (transgeneracyjnej). Dziewczyny, pragnąc opieki i miłości, zacznij walczyć z mężczyznami, pokazując im ich męską część. Przepraszam, ale nie chcę głaskać wściekłego lwa. Mężczyzna zaczyna się przed nią bronić, przechodząc do ataku. Tak naprawdę mężczyzna postrzega ją jako mężczyznę. Trudno mu, a raczej nie da się, zrozumieć, że im bardziej na niego krzyczy, tym bardziej chce być przytulana. Tak naprawdę dziewczyny chcące związku chcą mieć prawo do swoich pragnień, chcą być rozumiane i akceptowane Często dziewczyny, które chcą partnerstwa, dorastały w toksycznych rodzinach i boją się, że związki partnerskie znów będą chciały do ​​nich wejść. Ale takie dziewczyny często nie wiedzą, jak negocjować, cóż, nie nauczono ich, jak to robić. Partnerstwo polega na umiejętności negocjowania. Zgadzam się we wszystkim, łącznie z drobnostkami. Partnerstwo to zdolność do ulegania sobie nawzajem. Nie jeden jest gorszy od drugiego, ale względem siebie. Indywidualną konsultację możesz uzyskać zapisując się na konsultację pod numerem 7 903 373 36 00 (Whats App lub Telegram))