I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

O strachu przed czekaniem, kiedy „powinieneś”. Kiedy już zobowiązałeś się do napisania czegoś, musisz „urodzić” pomysł, przedstawić go do świata, ale on nie istnieje. Kierujesz się wyborem: Niech temat zaparzy się jak herbata lub niecierpliwie pije nieparzony. Powoli, łyk po łyku, gaszą pragnienie... Następnie z radością podnieś pokrywkę, przekonaj się o aromacie i podziel się nim z przyjaciółmi w wesołym towarzystwie. Ale dzieje się tak, jeśli nie możesz się doczekać komfortu spokojnej rozmowy, zrozumienia, zainteresowania. Jeśli Twoje myśli przyćmiewa strach, czy będzie w tym jakiś sens, czy wezmą pod uwagę Twoje przemyślenia, czy potraktują pomysł, na który wpadłeś równie ostrożnie jak Ty sam – Twoje działania zostaną sparaliżowane. Myśl porusza się w rytmie koła zębatego, ze skrzypieniem i wyraźną niechęcią. Najwyraźniej nie spieszy się z narodzinami, a następnie wypełnij otaczającą przestrzeń swoim aromatem, ale strach cię odstrasza. Obowiązki wiszą nad Tobą jak wysoki mur, zamykając horyzonty percepcji, uniemożliwiając widzenie w oddali..., (ciesz się). Czujesz się niezręcznie, bo utkniesz, stoisz twarzą do ściany i nie możesz Jej ruszyć wydaje ci się, że napięcie w twoich wysiłkach podyktowane jest strachem, staniem się murem, da ci wsparcie do działania. Ale twoja głupota nie jest bezpodstawna - czy można oczekiwać swobody ruchu, wepchnąwszy się, jeśli nie w kąt , a potem skupiając wzrok na znienawidzonej ścianie, tak aby usłyszeć odbity od niej oddech... Jak rozładować napięcie? Jeśli istnieje całkowite złudzenie, że to właśnie to daje ci siłę. Jeśli boisz się utraty napędu przedstartowego. - Wygląda na to, że jeśli się zrelaksujesz, nie będzie siły ani pragnienia. Wygląda na to, że odpuścisz napęd i zostawisz samochód bez benzyny. „Weź się w garść, weź się w garść!” Gdzie znaleźć siłę. Spójrz w inną stronę… Odpuść, zatrzymaj się. Zaproś, zwab, uwiedź swoim pomysłem. Ona leci w pobliżu. Musisz traktować ją delikatnie, ale pewnie, aby ją zainteresować. Ona sama przyjdzie. Najważniejsze, żeby nie wciskać tego na siłę, stawiam elipsę, to jak ziarna, które kuszą pomysł...