I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Pierwsze zasady manipulacji wyraziła lisica Alicja w kreskówce o Pinokio. Naprawdę nie potrzeba noża, żeby zabić głupca. Istnieje także specjalne podejście do chciwości, przechwałek i innych „tunelów czasoprzestrzennych”, w takim czy innym stopniu charakterystycznych dla każdego z nas. Psychopaci doskonale potrafią rozpoznać te cechy u innych i po mistrzowsku je wykorzystać. Ja miałam dużo szczęścia z jednym z moich partnerów, jeśli słowo „szczęście” w ogóle odnosi się do związku z psychopatą. Wysoko wykształcony psychopata z wykształceniem psychologiczno-psychiatrycznym, niezwykle ciekawy rozmówca, otworzył przede mną cały świat, o którym nie pisze się w podręcznikach. Oczywiście wpuścił mnie tylko na korytarz i to nawet na krótki czas, ale jestem mu dozgonnie wdzięczna za wszystkie lekcje, których się nauczyłam. I choć w moim przypadku początkowo byłem dobrze wykształcony i gotowy na określony algorytm działania, to w mojej obronie też pojawiła się luka. Spodziewałem się emocjonalnych wahań, zmian w zachowaniu, manipulacji, a nawet emocjonalnego znęcania się, ale otrzymałem wsparcie, podziw i celową szczerość. Nie mogę powiedzieć, że dałem się nabrać, ale byłem dość zdezorientowany. Mój naturalny narcyzm był zachwycony. „Uważaj, czego sobie życzysz” to pierwsza zasada randkowania z psychopatą. Mam wszystko, czego chciałem, a psychopata zyskał niezawodną przewagę. Kto powiedział, że można trenować tylko z batem? Psychopaci świetnie radzą sobie z piernikiem. Podstawowe zasady manipulacji wyraziła lisica Alicja w kreskówce o Pinokio. Naprawdę nie potrzeba noża, żeby zabić głupca. Istnieje także specjalne podejście do chciwości, przechwałek i innych „tunelów czasoprzestrzennych”, w takim czy innym stopniu charakterystycznych dla każdego z nas. Psychopaci doskonale potrafią rozpoznawać te cechy u innych i po mistrzowsku je wykorzystywać. W przeciwieństwie do nas, którzy nieustannie próbują ZMIENIĆ lub WYLECZYĆ naszych partnerów, psychopaci nie wymyślają koła na nowo. Używają tego, co mają i zawsze działa to bez zarzutu, bo jest to mocno wpisane w naszą osobowość. Najczęstszymi technikami manipulacji stosowanymi przez psychopatów są frazy zawierające słowo „jeśli” i przedrostek „ty i ja”. „Twoja kobieta” – załóż spódnicę. „Jesteś mądry” – zgadnij sam. „Kocham Cię” – pochyl się pode mną i rób, o co cię proszę. Wcale nie trzeba załamywać rąk swojej ofierze. W przeciwieństwie do samych psychopatów, mamy emocje i pojęcia miłości, litości i sumienia. To właśnie te dźwignie wykorzystują z dużym powodzeniem. Psychopata nie jest zdolny do miłości – niezależnie od tego, jak dobrze nauczy się ją naśladować. Więc wszystkie jego „nie odchodź – bez ciebie będę zgubiony”, „jeśli zrobisz to i tamto, wszystko się nam ułoży”, „jeśli naprawdę mnie kochałeś, to zrobiłbyś…” – te są po prostu doskonałym sposobem na osiągnięcie tego, czego chcesz - zwłaszcza od partnera, który nie chce przyznać się do oczywistości. Mianowicie, że ma do czynienia z osobą z zaburzeniami psychicznymi, której logiki i zachowania nie można analizować ani przewidywać z pozycji osoby zdrowej.