I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

- Mam 11 lat, zakochałam się. Poszliśmy razem do kina, na lodowisko i zjedliśmy razem pizzę. Pocałowałem ją. Mama mówi, że nie wiem, co to miłość.. Wtedy można powiedzieć, że to dziecko też nie kocha swojej matki, bo w ogóle nie zna się na miłości. Po tym, jak nastolatek odnalazł w sobie siłę i zaczął opowiadać o In swoje nowe uczucia do rodziców, często spotyka się z dewaluacją. Czasami powoduje to złość, ból, ale zawsze jest to głębokie. Rodzice, dorastając, często zapominają o swoich przeżyciach, pierwszej miłości, kłótniach i rozstaniach. Mają poczucie, że ich dzieci wchodzą w związki, żeby spędzać mniej czasu na nauce. Zapisują nastolatki do klubów, wysyłają na kursy językowe i starają się zająć im każdą wolną chwilę. A potem wydaje się, że dziecko walczy o swoje uczucia. Wtedy następuje utrata pierwszej miłości, co prowadzi do poważnych konsekwencji, a nawet depresji. I tutaj rodzic nie przegapi okazji, aby przypomnieć mu o swoim „darze przewidywania”. Ból rozczarowania minie, ale ważne jest, aby wyjaśnić dziecku, że relacje są inne i nie trzeba myśleć, że tylko przynoszą. smutek. Znajdź dla nich miejsce w pamięci, mniej więcej w tym samym miejscu co pierwszy nauczyciel i pierwszy wyjazd na obóz. Tylko wspomnienia, które nie wymagają reanimacji i powtórzeń. Czasem po pierwszym, nawet tak wczesnym, nieudanym związku można się wycofać i w dorosłości uniknąć miłości, zazwyczaj jest to oznaką niemożności przystosowania się do rzeczywistości, niemożności pogodzenia się z nią. budować satysfakcjonujące relacje i ucieczkę od teraźniejszości do przeszłości.