I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Więcej szczegółów: O wycieczce do szkoły Szczetinina i planach na przyszłość. Wyjazd pomógł mi lepiej zrozumieć siebie i zdecydować, co osobiście muszę zrobić w celu rozwoju edukacji alternatywnej w Republice Białorusi. Najważniejsze, że zdałem sobie sprawę, że w naszym kraju po prostu nie da się powtórzyć szkoły Szczetinina. (internat, góry, odległość od rodziców.....) A po co to robić? Wyniki, jakie osiąga szkoła, są jej doświadczeniem. I odnosi sukcesy pod wieloma względami. Musimy tylko nauczyć się współdziałać z nauczycielami i uczniami tej szkoły. I nie jest to trudne. Musimy tylko stworzyć warunki, żeby byli „zainteresowani” przyjazdem do nas. Albo czy chcieliby nas widzieć w swojej szkole. Na razie z różnych powodów „nie są nami zainteresowani”. Porozmawiamy o tym na następnym spotkaniu. Aby nauczyć się interakcji, musisz zrozumieć, czego chcą rodzice. I jak wyraźnie rodzice potrafią formułować swoje pragnienia. Na następnym spotkaniu zdecydujmy o naszych pragnieniach. Pytanie? Jaką wiedzę świadomi rodzice chcą przekazać swojemu dziecku? Mamy pilny problem z nauczycielami. Gdzie mogę znaleźć nauczycieli dla moich dzieci? Aby nauczyciele się pojawili, musi być na nich „popyt”. Nauczyciele się nie rodzą, oni się rodzą. Wystarczy przeszkolić swoich nauczycieli. Na następnym spotkaniu spróbujemy dowiedzieć się, jak możemy „rozwijać” naszych nauczycieli. Przeczytaj więcej: http://www.partnera.org/news/1/83/o-poezdke-v-shkolu-schetinina-i. -planah-na-buduschee/