I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Moje światło, lustro, powiedz mi całą prawdę: Czy jestem najsłodszy na świecie, najbardziej rumiany i najbielszy ze wszystkich?” Każda kobieta chce wyglądać odnosząco sukcesy i pięknie. Wydawać by się mogło, że współczesny przemysł kosmetyczny jest pełen nagłówków i jest gotowy sprzedać nam idealny obraz doskonałości. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że kobieca atrakcyjność zależy od danych fizycznych. Jacqueline Schaffer, znana francuska psychoanalityczka i ekspertka w dziedzinie kobiecości, mówi nam, że kobiecość istnieje, a kobiecość leży na powierzchni. Uwagę zwraca to, czym kobieta uwodzi. Naszą kobiecość podkreślają dodatki, piękne stroje, piękne rzeczy itp. Ale jest też coś kobiecego - jest w środku i nie jest widoczne. Od czego zależy poczucie własnej atrakcyjności? Poczucie własnej atrakcyjności zależy nie tylko od odbicia w lustrze, tak naprawdę przebudzenie i akceptacja własnej kobiecości buduje się stopniowo. Dziewczyna, przyszła kobieta, zależy od wyglądu swojej matki. Twarz matki staje się pierwszym lustrem dla dziecka. Jej pełne podziwu spojrzenie, podziw to pierwszy niezbędny warunek. Heinz Kohut napisał: „Najważniejsze podstawowe interakcje między matką a dzieckiem odnoszą się do sfery wizualnej: matka reaguje na cielesne przejawy dziecka, sprawiając, że jej oczy zaczynają błyszczeć”. (H. Kohut „Analiza siebie”) Matka już w młodym wieku działa jak lustro. Jeśli zachowa się jak dobre lustro, najprawdopodobniej odpowie: „A lustro jej odpowiada: „Ty oczywiście bez wątpienia; Ty, królowo, jesteś ze wszystkich najsłodsza, najbardziej różowa i biała”. Zastanawiając się nad rolą ojca, J. Shaffer pisze: „Dla córki bardzo ważne jest uznanie jej kobiecości przez ojca. To spojrzenie ojca zadecyduje o losie kobiecości dziewczynki, w sensie pragnienia być pożądana przez mężczyznę, który mówi córeczce: „Jaką jesteś piękną dziewczynką!”. Te pierwsze reakcje ojca i matki na przejawy kobiecości są dla małej dziewczynki niezwykle ważne pomóż jej kultywować kobiecość, na której może polegać i rozwijać ją w przyszłości. Dzięki nim może poczuć swoje wewnętrzne piękno, swoją „męskość”. Dlatego też, jeśli kobieta to odczuwa poczucie niewystarczającej atrakcyjności, wtedy nawet najdroższe stroje nie uratują jej wizerunku, ponieważ gdzieś w środku kryje się poczucie, że lubisz siebie. To właśnie nazywa kobiecością J. Schaffer. Jeśli wewnętrzna kobiecość nie ma wsparcia, nie jest zbudowana, kobieta zaczyna jej szukać na zewnątrz: uzależnia się od spojrzenia innych, nieustannie szuka potwierdzenia swojego piękna. A jeśli blogerka urodowa pochwali się czymś, czego nie ma, na przykład gładkimi włosami lub markowymi przedmiotami, jest to ogromny cios dla kruchego narcyzmu. Kobiecość to zatem nie tylko zestaw akcesoriów i umiejętność ich wykorzystania, ale coś głębszego, zakorzenionego w nas. Na konsultację możesz umówić się telefonicznie: 8-911-738-59-96 (WattsApp, Telegram)