I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Witam, mamo! Piszę do Ciebie list, aby bardzo podziękować za to, że mnie masz. Moja ukochana mamo, zawsze byłaś przy mnie i mnie wspierałaś. Dzieliłeś ze mną moje smutki i radości. Jesteś moim wsparciem. Pewnie nie macie pojęcia, jak Wasze wsparcie pomogło mi w okresie mojej pierwszej miłości... Dla mnie te uczucia były ważne i wydawało się, że zostaną na całe życie. Większość rodziców moich znajomych albo o tym nie wiedziała! lub śmiał się z ich uczuć. Od razu zobaczyłeś i zrozumiałeś, co się ze mną dzieje. Bałam się i wstydziłam rozmawiać z Tobą na ten temat. A co jeśli Ty, podobnie jak wielu innych, zaczniesz mówić, że to bzdura i wszystko z czasem minie. Wyobraź sobie moje zdziwienie, gdy nie zasypywałeś mnie pytaniami, nie śmiałeś się ze mnie, nie opowiadałeś wszystkim swoim znajomym o moich przeżyciach. Po prostu tam byłeś. Czasem milczeliśmy razem. Wyjrzeli przez okno i milczeli. Opowiadałeś historie, ale do dziś nie wiem, czy je wymyśliłeś, czy wydarzyły się naprawdę. Twoje historie dotyczyły ludzi i tego, jak przeszli przez trudne okresy w życiu, były też zabawne historie. I ty i ja śmialiśmy się, aż płakaliśmy. W tym okresie stało się dla mnie jasne, że jesteś dla mnie wyjątkowy! Jesteście najlepsi! Zawsze jesteście bardzo wrażliwi na moje doświadczenia i uczucia. Ale najważniejsze jest to, że jesteś dla mnie przykładem mądrości i zrozumienia, Twojego kochającego dziecka. Dla nastolatka doświadczenie pierwszej miłości jest bardzo ważne. W tym okresie wkracza w świat uczuć dorosłych. Wszystko tutaj jest dla niego nowe i niezrozumiałe. Sam nastolatek często nie rozumie, co się z nim dzieje. Potrzebuje wsparcia osób bardziej doświadczonych i mądrych. Rozpoczyna się okres próby także dla rodziców. Testy akceptacji i zrozumienia Twojego dziecka i jego uczuć. Nawet jeśli między rodzicami a dzieckiem istnieje dobra i pełna zaufania relacja, łatwo ją zniszczyć, gdy dziecko jest zakochane i nie otrzymuje wsparcia od rodziców. Przestrzegając poniższych zasad, możesz nie tylko wspierać swoje dziecko, ale także nawiązuj z nim także przyjazne stosunki. Zasada 1. Unikaj nieostrożnych słów i wyśmiewania kochającego dziecka. Wspieraj go, zaproś do szczerej rozmowy. Opowiedz nam o swojej pierwszej miłości. Takie intymne rozmowy zbliżają ludzi i stają się odskocznią do pełnego wzajemnego zaufania. Rodzice, którzy naśmiewają się z dziecka i nie przywiązują wagi do jego stanu, w zasadzie stają się prześladowcami. Nastolatek czuje się ofiarą i broni się najlepiej, jak potrafi. Buntuje się, wycofuje lub zamyka w sobie. Będzie milczał, wyraźnie cię ignorując. Nie będziesz już świadomy jego spraw, nie będziesz miał wpływu na jego działania – jednym słowem stracisz swój autorytet. W żadnym wypadku nie należy na to pozwalać, ponieważ szacunku utraconego w jednej chwili nie da się tak szybko przywrócić. W tym trudnym dla nastolatka okresie do głowy mogą przyjść mu najstraszniejsze myśli (od decyzji o rzuceniu szkoły po próby samobójcze). W rzadkich i strasznych przypadkach rodzice dowiadują się o tym zbyt późno. Zasada 2 Pamiętaj: pierwsza miłość nastolatka jest w jego oczach idealna! Nie mów o swoim „obiekcie miłości” w sposób uwłaczający lub obraźliwy – upokorzysz swoje dziecko, wytykając mu, że dokonało złego wyboru. Bądź cierpliwy - z czasem pierwsze emocje miną, a on sam zacznie odróżniać czerń od bieli. Jeśli dziecko było z tobą szczere i powiedziało mu, co go niepokoi, w żadnym wypadku nie używaj tych wyznań przeciwko niemu! Wystarczy raz w ferworze kłótni powiedzieć: „Musimy pomyśleć o nauce, a nie całować się na wejściu!” lub „Lepiej byłoby studiować fizykę, a nie pisać wiersze dla jakiejś niespokojnej dziewczyny!” - a dziecko ci tego nie wybaczy. Zdając sobie sprawę, że nie powinien był powierzać ci swojego sekretu, wycofa się w siebie. Zasada 3 Jakikolwiek związek jest Twoim zdaniem niepożądany, nie powinieneś go zabraniać. W większości przypadków prowadzi to do odwrotnego rezultatu – bo to, co zakazane, zaczyna jeszcze bardziej urzekać, niestety, dobre dziewczyny bardzo często przyciągają „złych” chłopców. Nastolatek, który.