I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: To nie jest artykuł o charakterze religijnym. Nie będzie w nim groźnych nawoływań do pokuty, charakterystycznych dla gorliwych zwolenników wiary w życie pozagrobowe, ani teoretyzujących kalkulacji ateistów – wyznawców innej wiary, że Boga nie ma i wszystko jest splotem przypadkowych zdarzeń. Zostawmy te dyskusje kapłanom i ich przeciwnikom, a porozmawiajmy o sprawach ziemskich – o tym, jak obecność wiary w boską strukturę świata może wpłynąć na psychikę człowieka i jego postępowanie. I tak... ►Wierzący wierzy, że „wszystko jest wolą Boga”. I ta myśl może okazać się pomocna, gdy człowiek sam nie jest w stanie sobie poradzić z daną sytuacją. Ponieważ takie stanowisko zakłada w każdym razie obecność pewnego boskiego planu, nieznanego nam, zwykłym śmiertelnikom. Oznacza to, że jeśli przydarzyła mi się porażka, jest całkiem prawdopodobne, że Bóg zamierzył ją w ten sposób dla jakichś wzniosłych i pożytecznych celów. Z tej perspektywy sytuacja nie wydaje się aż tak ponura. To plus, ale jest też minus. Ponieważ takie podejście może doprowadzić człowieka do skrajnej nieodpowiedzialności. Tak, mówią, nie mogłam sobie poradzić, ale „taka jest wola Boża”, rzucił na mnie takie okoliczności, że nie mogłam sobie poradzić. Okazuje się zatem, że wyznawcy wiary zdają się dzielić z Bogiem swoją odpowiedzialność za wydarzenia, co odciąża psychicznie, ale stwarza ryzyko utraty zdrowej krytyki, a zamiast doskonalenia się modlić się i ufać Wszechmogącemu. ► A Wierzący z pewnością wie, jak żyć. Przykazania zawarte w świętych księgach i uzupełnione licznymi komentarzami kaznodziejów są jasno sformułowane, absolutne i obiecują bilet do nieba. To dobrze – bo obecność jasnych zasad, które służą dobru i wieczny daje jasny obraz wartości etycznych i ratuje od wątpliwości w sytuacji, gdy nie jest zbyt jasne, co robić. Powiedzmy, że mąż nie chce odłożyć na półkę, a ja bardzo chcę go zostawić dla mamy, ale mówi się: „Nie bierz rozwodu”, a ja nie dostaję rozwodu, a wtedy ty widzisz, półka się zawiesza, a małżeństwo się wzmacnia, ale to też może wyrządzić krzywdę, bo uwolnienie od wątpliwości oznacza także pozbycie się dialogu z sumieniem, od nawyku brania pod uwagę wielu okoliczności przy podejmowaniu decyzji, od poczucia winy. umiejętność wczucia się w sytuację i odwaga popełniania brzydkich czynów, które pociągają za sobą naruszenie przykazań, ale niosą ze sobą zdrowy rozsądek. Mówi się: „Niech żona boi się męża” i wszystko jest jasne – męża należy się bać, słuchać i być posłusznym, a w sytuacji z półką nie jest to takie trudne. A co jeśli też bije, pije, sprawia kłopoty, poniża, nie pracuje i uczy dzieci złych rzeczy? Dla wierzącego nie ma wątpliwości – mówi się „i stali się jednym ciałem”? - mówi się, to znaczy, że trzeba wytrzymać. Gdyby jednak dopuścić wątpliwości, taka kobieta byłaby w stanie zrozumieć szkody, jakie życie z takim mężem wyrządza jej życiu i życiu jej dzieci; Zaryzykowałabym pytanie, jaki jest sens tego upokorzenia, inny niż sens dogadzania sadystycznym skłonnościom współmałżonka; i, widzisz, ona zdecydowałaby się odejść, łamiąc mu serce, ale chroniąc swoje prawa i prawa swoich dzieci do sprawiedliwego traktowania. Okazuje się więc, że przykazania pomagają, dopóki sytuacja jest czarno-biała, ale jak gdy tylko pojawią się w nim cienie, istnieje ryzyko, że zamrożony dogmat może pogrzebać zarówno zdrowy rozsądek, jak i człowieczeństwo. Przecież wielu słynnych tyranów ani przez sekundę nie wątpiło w słuszność i uczciwość swoich koncepcji. ► Wiara w Boga daje poczucie wszechstronnego sensu życia. Wierzący doświadcza swojego życia jako części mądrego koła życia, odpowiednio ułożonego, znakomicie zrealizowanego i co najważniejsze, sensownego. Przyjemnie jest uważać swoje życie za egzamin przed wejściem do niebiańskiej szkoły wyższej. Ale pomyśleć, że za kilkaset lat nikt nie będzie nawet pamiętał, kim byłeś, a ziemia będzie oddychać swobodniej tylko wtedy, gdy będzie o jedną osobę mniej deptać, to smutne. Zatem sens życia w skali kosmicznej jest absolutnym plusem, który wnosi do życia wierzącego spokój i silną pewność, że…