I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

5 minut. Czy to dużo czy mało? Jak wiemy z Karty Praw Osobistych, zawsze mam prawo zmienić zdanie. I nic mi z tego powodu nie będzie. Zanim zdążyłem rozerwać świadomość na kawałki, od razu pomyślałem o tym, jaka to w istocie użyteczna rzecz. W sprawach zdrowia psychicznego i fizycznego oraz odnalezienia ogólnej harmonii nie należy tego ignorować. W naszym dziwnym świecie przyznanie się do własnej świadomości jest napięte. Niektórzy mogą przestać się z tobą witać, a inni, gdy cię zobaczą, mogą nawet przejść na drugą stronę ulicy. Ponieważ nie tylko zrozumiemy, co to jest, ale także w niektórych miejscach będziemy to praktykować, spróbujemy legitymizować to określenie. Jak Wam się podoba słowo uważność? To uważne spojrzenie na siebie. Głębokie i uważne podejście do mojej ukochanej osoby i tego, co się ze mną teraz dzieje. Myślę, że to brzmi dobrze. Zacznijmy od bardzo prostego i jednocześnie bardzo złożonego punktu uwagi. Fizyczne. Jak często pod presją czasu, mając milion rzeczy do zrobienia i zmartwień, nie mamy czasu, aby przyjrzeć się temu, co się ze mną dzieje. Kiedy ostatni raz wstałem z krzesła przed komputerem, kiedy jadłem itp. Nie pamiętamy o sobie, po co przejmować się takimi bzdurami. Co w rezultacie mamy? Napięciowe bóle głowy, chroniczne zmęczenie, ogólna apatia i drażliwość I tutaj widać, że uważność na siebie i dbanie o siebie idą w parze. Czy można zadbać o siebie, jeśli nie zwraca się na siebie uwagi? Być może w pewnym stopniu. W stopniu, na jaki każdy z Was zasługuje, ledwie Pierwsze kroki. Zacznijmy od małych rzeczy. Przynajmniej trzy razy dziennie (wybierz porę lub ustaw alarm) poświęć sobie 5 minut swojego cennego czasu. W ciągu tych pięciu minut przeprowadź mentalny zabieg przez swoje ciało. Zwróć uwagę na to, jak oddychasz, siedzisz, stoisz, czy nie ma gdzieś napięcia. Zadaj sobie pytanie, czego chcesz w tej chwili. Rozciągnij się, zmień pozycję (być może jakaś część ciała jest odrętwiała do punktu krytycznego), napij się wody, zjedz przekąskę, otwórz/zamknij okno Gotowe, możesz iść dalej. Będziesz zaskoczony, ile korzyści przynosi takie pięć minut. Zwłaszcza, gdy są mocno osadzone w Twoim życiu. Podaruj ten cenny prezent. Od siebie do siebie.