I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Dlaczego niektóre wybory są dla nas łatwe, a w przypadku innych musimy naprawdę się męczyć. W większości przypadków nasze wybory są uwarunkowane. Wydaje nam się, że tych wyborów dokonujemy sami, jednak większość z nich jest już zdeterminowana przez nasze urodzenie, naszych rodziców, wychowanie, szkołę, pierwsze relacje itp. Łatwe wybory to te, które nie napotykają wewnętrznego oporu. Jednak wszystko, co wiąże się z rozwojem, transformacją, transformacją, powoduje, że dość mocno cierpimy. Mając wystarczającą wolę, nadal dokonamy trudnego wyboru poprzez pokonanie, ale takich wyborów nie będzie staje się łatwe, dopóki nie pojawi się świadomość tego, co (kto) jest faktycznie przezwyciężane. Dlatego zdarzają się sytuacje, że „wszystko przyszło na raz” albo „dlaczego ja”, „dlaczego to dostałem” czy tzw. „twardy udział”. Warto zaznaczyć, że każdy punkt wyjścia jest inny! Kiedy człowiek się rodzi, ma już unikalny rdzeń, który zaczyna się rozwijać (manifestować, urzeczywistniać się) w miarę życia. Świadomość musi zostać zrealizowana w materii, taki jest sens życia jako takiego. Dlatego wszystko, co powinno zostać zrealizowane, ale nie znalazło takiej realizacji, zaczyna bardziej wystawać, aby stało się zauważalne dla osoby. Co zostanie zauważone najszybciej? Oczywiście ból lub trudność! Kto tak naprawdę określa przeszkodę, którą trzeba pokonać, często w tych wyborach pole (termin konstelacyjny, ja osobiście rozumiem w tym słowie znaczenie „ogólnej świadomości”) próbuje uświadomić sobie coś, czego nie było. zrealizowany wcześniej, tam, gdzie pierwotnie zrodził się ten pomysł. Na przykład w młodości twoja matka naprawdę chciała zostać pielęgniarką, ale wstąpiła do instytutu pedagogicznego, ponieważ w jej rodzinie jest dynastia nauczycieli. Ciężko pracujesz, aby Twoja córka dostała się do szkoły medycznej, nie widząc dla niej innej opcji (ktoś musi to zrobić za mamę). No cóż, nie może być nauczycielką, w Twojej rodzinie jest już takich nauczycieli mnóstwo! Paradoks polega na tym, że ani jeden, ani drugi wybór nie należy do dziecka, jest on uwarunkowany! A twoja córka spieszy się i nie może dokonać wyboru, gdzie pójść na studia. Albo nie możesz zdecydować się na duży zakup, atakuje cię własna chciwość, strach przed marnotrawstwem, utratą dobrobytu finansowego. Pokonujesz te lęki, nie podejrzewając, że przyczyną może być historyczna przeszłość Twojej rodziny, rabunki w okresie zawłaszczania nadwyżek po Rewolucji Październikowej, wywłaszczenia w latach 30. czy powojenny głód w latach 40. Usuwając tak skomplikowane sploty, twój wybór może stać się znacznie łatwiejszy, dokonując trudnych wyborów, możesz zobaczyć w układzie to, co nie znalazło skutku w ogólnym procesie życia. Następnie, poprzez świadomy wybór, znajdź inne możliwości realizacji tego, co pole próbuje wydobyć. Zatem odkrywając warunkowość w swoich wyborach, ustępując miejsca wyborom, których wcześniej nie można było zrealizować, uznając te wybory, osoba usuwa wewnętrzny opór, rozpuszcza lęki i zaczyna widzieć własne wybory, czyli urzeczywistniać swoją świadomość. A nowe wybory mogą znacznie różnić się od poprzednich! Na konsultację można zapisać się poprzez wiadomości prywatne.!