I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: praca z lękami, świadome podejście do zdrowia, świadome lęki, realia egzystencjalne O LĘKACH Bardzo często na konsultacje przychodzą do mnie osoby, które chcą „przezwyciężyć strach”, pokonać go, zmiażdżyć, zniszcz to... Kiedy słyszę takie prośby, proponuję odpowiedzieć, dlaczego człowiek w ogóle potrzebuje strachu. Okazuje się, że strach jest przydatną rzeczą. Pomaga nam przetrwać. Gdybyśmy się nie bali, umarlibyśmy z powodu zimna, mrozu, nieostrożnego zachowania, upadku z wysokości, bolesnego wstrząsu itp. Każdy nasz strach jest dla nas przydatny, potrzebny i ważny. Pomaga przetrwać. W organizmie człowieka uczucie strachu wiąże się z procesem biochemicznym – uwolnieniem do krwi hormonu nadnerczy – adrenaliny. Dzięki adrenalinie następuje reakcja fizjologiczna - zwężenie prawie wszystkich naczyń krwionośnych w organizmie człowieka, z wyjątkiem naczyń mózgu. Przepływ tam krwi z powodu zwiększonego ciśnienia wzrasta! Po co? Aby podjąć decyzję: „walcz lub uciekaj”. Istnieją tylko cztery główne rodzaje strachu. Są one bezpośrednio powiązane z ostatecznymi darami. To, z czym człowiek styka się w ciągu swojego życia, nie może w żaden sposób wpływać na istnienie tych danych. Tabela pokazuje związek pomiędzy podstawowymi lękami, ostatecznymi danymi a istniejącymi produktami i efektami realizowanymi przez lęki. Wskazane są także narzędzia, dzięki którym możemy opanować te lęki, osiągając efekty. Aby więc żyć, nieuchronnie musimy stawić czoła śmierci, przetrwamy dzięki pragnieniu życia, będąc sami, możemy poczuć, jak ważna jest dla nas komunikacja, a komunikujemy się, aby poczuć bliskość. Dopiero w obliczu bezsensu i bólu zaczynamy doceniać proste przyjemności i dążyć do nich. Niepewność (czyli utrata kontroli) jest rozwiązywana poprzez jasność poprzez wiarę, doświadczenie i informację. Przyjrzyjmy się kilku przykładom, jak wykorzystać strach ! Strach przed rozpoczęciem nowej działalności: wiem, jak i co robić, ale nie mogę zacząć. Jaki jest podstawowy strach? Czy umrę od tego, jeśli zacznę robić coś nowego? Jeśli sprawa nie dotyczy morderstwa, działań zagrażających życiu lub sportów ekstremalnych, najprawdopodobniej nie. Czy będą mnie oceniać, jeśli coś pójdzie nie tak, czy będą się śmiać z mojej nieudolności? Tak, to całkiem możliwe. Co się wtedy stanie? Stracę wsparcie i aprobatę i dlatego zostanę sama. Potem jest strach przed samotnością. Co robimy, aby uniknąć samotności? Porozmawiajmy. Z kim się komunikować, aby nie pozostać bez wsparcia? Z ludźmi o podobnych poglądach. Przed założeniem firmy pozyskaj wsparcie bliskich i osób o podobnych poglądach: jeśli nie pokażę się w tej kwestii w najlepszym świetle, ci ludzie nadal będą po mojej stronie, będę miał szansę spróbować jeszcze raz. Czy odczuję ból, jeśli założę nową firmę? Fizyczne – nie. Uduchowiony? Być może znowu, jeśli uznam się za porażkę (przegranego) lub zostanę wyśmiany (wyśmiewany). Jak sobie radzić z bólem? Uganiać się za przyjemnościami. Jak mogę się dobrze bawić, jeśli nie mam gwarancji, że mój wynik będzie taki, jakiego oczekuję? To bardzo proste: ciesz się tym procesem. Z procesu robienia nowej rzeczy). Najgorszą obawą, gdy zaczynamy coś nowego, jest nieznane. Nikt nie jest w stanie przewidzieć ze 100% prawdopodobieństwem, jak zakończy się to, co zacznę, czego doświadczę w trakcie. Jak wyjaśnić? Wiara. Wierzę, że mi się to uda. To, co dostanę, będzie doświadczeniem. Może będzie mi odpowiadać, a może nie. Ale to będzie w każdym razie MOJE doświadczenie. I tak go używam. A także dowiedzieć się, co dzieje się z innymi (co najczęściej dzieje się, gdy ludzie przychodzą ze swoimi pytaniami na różne fora tematyczne). Mam ten problem. Jak się czułeś, gdy miałeś ten problem? Znajdujemy odpowiedzi, łagodzimy alarm, zdobywamy informacje. Planujemy nasze wyniki. Im więcej opcji wyniku, tym mniej niepokoju (strachu) na dany temat. Dzieje się tak, ale dzieje się to w inny sposób i w trzeci sposób... Sami stwarzamy opcje. Weź swoje lęki na swoje usługi i wykorzystaj je))