I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Pesymista w zespole (komentarz dla "Job.ru")1. Co powinien zrobić menadżer, jeśli w zespole jest pesymista, który codziennymi narzekaniami na życie przeszkadza wszystkim wokół siebie?2. Jak inni pracownicy powinni zachować się w obecności takiego kolegi?3. Jak rozpoznać takiego pesymistę, gdy właśnie przyszedł do Twojego biura, aby ubiegać się o pracę? Pesymizm jest koncepcją filozoficzną, a nie psychologiczną. Według Schopenhauera istotą pesymistycznego spojrzenia na życie jest to, że „samo życie, sam świat i samo istnienie są złem i męką”. Człowiek jest zatem skazany na cierpienie i tylko śmierć może go od niego uratować. Pesymista widzi wszystko w czarnych barwach – siebie, swoje życie i otaczający go świat. W psychologii osobą najbliższą obrazowi pesymisty jest typ osobowości depresyjnej, choć osoba przygnębiona przede wszystkim obwinia siebie za wszystkie zaistniałe kłopoty, a pesymista najczęściej nikogo nie obwinia, a po prostu narzeka na taki stan. niesprawiedliwa struktura świata. Pesymizm jest chorobą zaraźliwą, prawie jak grypa. Zanim się zorientujesz, zaczynasz kichać, potem wzrasta Ci temperatura, gardło staje się zatkane i całe ciało zaczyna boleć. Tutaj obraz jest podobny, chociaż objawy są nieco inne. Będąc w pobliżu takiej osoby, nastrój zaczyna niezauważalnie się pogarszać, boli głowa, znika apetyt i chęć do życia. Wszystko w jakiś sposób kurczy się i ciemnieje na naszych oczach. Jeśli coś takiego zacznie Ci się przydarzyć bez oczywistych powodów, sprawdź, czy obok Ciebie nie ma osoby o twarzy Pierrota, smutnej, cichej i zamyślonej. Gorzkie fałdy w kącikach ust, pokora w spojrzeniu i postawie - to charakterystyczne cechy zewnętrzne pesymisty, po których można go rozpoznać. Pesymiści wiedzą, jak zepsuć nastrój i zgasić radość i loty fantazji, ale to nie znaczy, że w zespole są tylko balastem. Pesymista może sprawdzić każdy pomysł pod kątem jego wykonalności. Jak powiedział W. Churchill: „pesymista widzi trudności przy każdej okazji, optymista widzi szansę w każdej trudności”. Dlatego najlepiej pracujący zespół to optymista-marzyciel, pesymista i realista. Ten ostatni słucha obu, dzieli wszystko, co się mówi, przez dwa i dodaje do tego dane z doświadczenia i statystyki. Jeśli nie chcesz tracić czasu i pieniędzy na wdrażanie pomysłu, który wydaje Ci się obiecujący, zaproś pesymistę do jego przetestowania, on od razu znajdzie wszystkie pułapki, ściany, o które możesz rozbić głowę i przeszkody, które pokonasz trzeba się wspiąć. W coachingu istnieje nawet taka technika „trzech kapeluszy”, gdy osoby na pozycjach optymisty, pesymisty i realisty siadają na trzech krzesłach i dyskutują o pomyśle lub problemie. Jeśli więc w Twoim zespole jest pesymista, ale mimo wszystko jest on osobą ważną i użyteczną, to zadaniem menadżera jest zająć go jak najbardziej czymś, co najlepiej wiąże się z krytyką i, jeśli to możliwe, , odizoluj go od reszty drużyny, aby „grypa” nie była tak niszczycielska, jak to tylko możliwe. Jeśli korzyści z tego są bardzo niewielkie lub żadne, lepiej oczywiście się z nimi rozstać. Radziłbym reszcie pracowników trzymać się z daleka od pesymistów, zwłaszcza jeśli mają ciężkie serce. Kłótnie z nim najczęściej nie mają sensu, a zaakceptowanie jego koncepcji, że świat jest zły i nic dobrego się nie wydarzy, jest prawie niemożliwe. Chyba, że ​​płaczesz do niego, kiedy jest Ci bardzo źle, a wszyscy inni nie rozumieją, jak bardzo, a oni mówią coś w stylu „weź się w garść”, „wszystko będzie dobrze”, „wszystko będzie dobrze” albo doradzą, że jesteś nie jest w stanie zaakceptować. Będzie w stanie zrozumieć i podzielać twój stan, a nawet współczuć mu. Rozpoznać taką osobę starając się o pracę albo po opisanych powyżej znakach zewnętrznych, albo zadając jej pytania typu: „co dobrego wydarzyło się ostatnio w Twoim życiu?”, „Jakie perspektywy widzisz dla siebie w naszej firmie?” , a co z Twoimi marzeniami i nadziejami?” Odpowiedzi albo nie będzie, albo będą bardzo niejasne lub w jakiś sposób powiązane z cierpieniem (nie będzie to takie trudne, coś się uda itp.).).