I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W praktyce coachingowej najczęstszym pytaniem jest: „Jaki procent swojego potencjału wykorzystujesz?” Wydawałoby się to banalnym pytaniem, ale odzwierciedla rzeczywistość. Słowa, pragnienia, plany same się nie spełnią, trzeba je wzmocnić czynami. Potencjał jest rdzeniem osobowości, który przejawia się w osobistej realizacji i działaniu człowieka. Człowiek jest mikrowszechświatem, w którym dominują różne energie. Dziś chciałbym oddać istotę aktywności i bierności w samym człowieku. Na tej podstawie istnieją 2 sposoby na osiągnięcie tego, czego chcesz: robić i oczekiwać. Oczekiwanie samo w sobie jest stanem bezwładności, w którym przebywanie jest niezwykle przyjemne. Możesz spodziewać się zmian, znajomości, dużych zarobków, pięknego życia i innych korzyści, ale na tym stanowisku rzadko można uzyskać to, o co prosisz. Tablice wizji i mówienie afirmacji nie wystarczą. Istnieje inny, bardziej sprawdzony, dojrzały sposób na kreowanie swojego życia - to robić, podążać w stronę swoich pragnień, realizować swoje plany. Ta pozycja wymaga siły woli, świadomości, siły Ducha i osobistej odpowiedzialności. Tutaj będziesz musiał sam się włączyć, przeciążyć i podjąć działania. Niemniej jednak to właśnie ten stan ludzki jest najbardziej żywy i zaradny. Ile aktywności jest w człowieku - tyle życia jest w nim. Aktywna pozycja życiowa kręci wokół ciebie przestrzeń: przyciągane są nowe oferty, znajomi, wiedza i nabywane umiejętności. Niedawno miałem okazję rozmawiać z 33-letnim mężczyzną, który moim zdaniem istnieje i nie żyje. Skarżył się mi na swój los, na brak przyjaciół i życia osobistego. I zadała mu szereg pytań: „Jak żyje?, Co go wypełnia?, Do czego dąży?” Nie otrzymałam odpowiedzi na ani jedno pytanie, a w samej rozmowie nie było energii. Osoba straciła kontakt ze swoją żywą częścią, nic mu się nie podoba, niczego nie chce. A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że to jego wybór. A pod koniec rozmowy poprosił, aby nauczył go budować relacje, poprosił, aby powiedział mu, co ma robić. Poczułam, że zrzucił na mnie odpowiedzialność i oczekiwał ode mnie zbawienia. Jednocześnie nie ma ochoty odwiedzać psychologa, podejmować samodzielnych kroków, szukać osobistych zainteresowań, poświęcać czasu i pieniędzy na własny rozwój. Chcę pomóc osobie, gdy jest gotowa przyznać się do swoich pragnień. Najczęstszym zjawiskiem w działaniu jest oczekiwanie szybkich rezultatów. Rezultatem jest żmudny proces, który wymaga dużo czasu, poświęcenia i osobistej zmiany. I wielu poddaje się przed czasem, porzucając to, co zaczęli. Wszystko, co najcenniejsze na tym świecie, ma trwałość. Budowa dobrego domu zajmuje trochę czasu, prestiżowej edukacji nie da się w 3 miesiące, piękne ciało samo się nie poprawi. Jeśli czegoś chcesz, to bądź ze sobą szczery – czy jesteś gotowy, aby być aktywnym, inwestować swoją energię i spędzać czas na swojej osobistej prośbie? Zgadzam się, że czasami przerażające i niezręczne jest stawienie czoła zmianom, opuszczenie strefy komfortu, ale w Twojej „osobistej skorupie” nic się nie dzieje. Bierność spowalnia życie, energia nie krąży, siła nie jest generowana. Siła osobowości leży w jej realizacji. Wskaźnikiem dorosłości jest aktywność osobista. Na przyjęciach często słyszę, czego ludzie nie chcą, co im nie pasuje, co ich irytuje. A kiedy wspieram i odczuwam prawdziwe pragnienia, spotyka mnie strach przed ich realizacją. Jeśli całe życie chciałeś tańczyć, to nadszedł czas, aby to zrealizować, masz niezrealizowane marzenie o zagraniu w przedstawieniu. - nie odmawiaj sobie tego, jeśli chcesz nauczyć się śpiewać - zapisz się na lekcję śpiewu, jeśli chcesz mieć piękny tyłek, zacznij w końcu przysiadać! Nikt i nic nie stoi na przeszkodzie, abyś był aktywny w życiu, z wyjątkiem Ciebie osobiście! Każde pragnienie jest Ci dane z siłą, aby je urzeczywistnić. Im więcej pragnień spełnisz, tym jaśniejsze będzie Twoje życie..