I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zasady, którymi się kieruję w życiu uniemożliwiają mi życie😡. Może warto wprowadzić jakieś zmiany😄? Życie każdego człowieka w społeczeństwie regulują prawa niezbędne do normalnej pracy, życia rodzinnego, korzystania z praw i wypełniania obowiązków. Zasadniczo prawo określa granice dopuszczalnego zachowania danej osoby w różnych sytuacjach życiowych. Określa ona zakres praw i poziom wolności każdego człowieka. Oprócz Prawa, którego przestrzegamy, każdy z nas ma w głowie wiele zasad, według których żyje. Co więcej, wiele z nich braliśmy, nie zastanawiając się, czy to dla nas odpowiednie. Wyznaczają granice tego, co nam wolno, na co sobie pozwalamy, a czego zabraniamy. Jak możemy zrozumieć, według jakich zasad żyjemy? Na podstawie: „zawsze/nigdy”, „powinienem/nie powinienem”. Na przykład: „Aby być szczęśliwym, musisz dostosować się do swoich bliskich” „Nie możesz odpoczywać po pracy, musisz robić pożyteczne rzeczy” „Możesz leżeć tylko wtedy, gdy jesteś chory” „Zawsze bądź w dobrym nastroju , nigdy nie okazuj emocji” „Kobieta powinna być skromna” „Zawsze musisz być grzeczna” „Mężczyzna nie powinien płakać” itp. Dobrze, jeśli zasady są rozumiane i pomagają (np.: „nie wkładaj palców gniazdka”, „nie dotykaj gorącej patelni”, „nie przechodź przez ulicę na czerwonym świetle” itp.). A jeśli nie? Jeśli przepisy staną się przestarzałe, rząd wprowadza zmiany. I okresowo wprowadzam zmiany w swoich zasadach życia. Jak to zrobić? Czasami wychodzę do nich z moim psychologiem. Czasami czując, że coś nie pozwala mi osiągnąć tego, czego chcę, przeglądam swoje ustawienia i natrafiam na to. Przykładowo: „Musisz dostosować się do swoich bliskich” ma sens, gdy dziecko jest małe i całkowicie zależne od dorosłych (. gdy ma się 45 lat, zasada ta jest, delikatnie mówiąc, przestarzała). Kiedy uświadomiłam sobie, że zasada „Możesz leżeć tylko wtedy, gdy jesteś chory” okresowo kieruje mnie do szpitala na „odpoczynek”, przestałam tam chodzić. Zamiast tego przyjąłem inną zasadę: „Mogę odpocząć, kiedy chcę”. „Zawsze musisz być grzeczny”… Czy naprawdę musisz zawsze być uprzejmy wobec wszystkich? Dla niektórych ludzi jest to bezużyteczne; nie rozumieją takiego języka. Zmienię to na „Mam prawo być inny”. Czy ostatnio wprowadziłeś zmiany w swoich zasadach życia? Może jest tam sporo przestarzałych rozwiązań? Ciesz się swoją wiedzą.