I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Kontynuacja artykułu mojej koleżanki Elizavety Pavlovej: POGLĄD ZEN NA TEMAT ZNAJDOWANIA DROGI Jeśli chcesz przedyskutować jakiś problem, wejdź na forum. Jeśli chcesz rozwiązać problem, zapisz się do psychologa. Proste – jak klaskanie w jedną rękę, prawda? „Cel jest niczym, droga jest wszystkim!” Mądrość Wschodu Zen Przypowieść o znalezieniu rozwiązania problemu * Słyszałem o człowieku, który poszedł na pocztę i zapytał naczelnika poczty: „Proszę napisać, że moja żona uciekła”. Pocztmistrz powiedział: „Przykro mi, że twoja żona uciekła. Prawdopodobnie jesteś tak zdenerwowany, że nie zauważasz, że to poczta. Policja jest naprzeciwko – idź tam”. Powiedział: „Ja tam nie pójdę, a wiem, że to poczta, więc proszę o przyjęcie zgłoszenia”. Poczmistrz powiedział: „To dziwne. Wiesz, że to jest poczta, a jednak próbujesz mi wmówić, że twoja żona z kimś uciekła.” Odpowiedział: „Tak, siedem dni temu i nie pójdę na policję, bo ostatnim razem, gdy uciekła, zgłosiłem to policji wydziału i ci idioci to przywieźli.” z powrotem. Tym razem milczałem przez siedem dni, żeby pozwolić im odejść jak najdalej. Ale potem zaczęło mnie dręczyć sumienie i pomyślałem: „To jest złe. Przynajmniej muszę się zgłosić. Pomyślałem, że lepiej będzie to zgłosić na poczcie. Przyjmij oświadczenie i uwolnij mnie od wyrzutów sumienia. Poczmistrz powiedział: „To bardzo dziwne. Jeśli tak się sprawy mają po co się martwić? I dobrze, że uciekła. Powiedział: „Nie martwię się o nią, martwię się o mężczyznę, z którym uciekła, przyzwyczaiłem się, że ona go wykończy i nic nie słyszysz. „I nic nie czujesz… cóż, przynajmniej nic?” – zapytał naczelnik poczty. „Nie martwię się o moją żonę, martwię się o mężczyznę, którego schwytała. Nie mogę tego zgłosić na policję – rozumiecie mój problem – ale modlę się codziennie w świątyni: „Zlituj się nad tym nieszczęsnym człowiekiem. Uratuj mu życie." utwórz post w serwisie społecznościowym - rozpocznij drogę od nowa. I pamiętaj, cel jest niczym, droga jest wszystkim! Najkrótsza droga do siebie Gdy jesteś głodny - jedz. Gdy jesteś zmęczony - śpij Gdy jesteś chory – idź na leczenie. Gdy musisz wysłać list – idź na pocztę. Gdy masz problem, umów się na wizytę do psychologa. Jest wielu psychologów, ale tylko kilku Mistrzów. I niech nadejdzie oświecenie! Ooch!