I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Moi przyjaciele! Nasze życie jest w naszych rękach! Albo jesteśmy reżyserami własnego życia, albo odgrywamy role, które nie są nasze, według scenariuszy, które nie są nasze... Ale nigdy nie jest za późno, aby „zrestartować” swoje życie! Dlatego sugeruję napisanie własnej Karty Praw! Materiał z Wikipedii: Według N. A. Krasheninnikovej tekst Karty Praw (angielskiej Karty Praw) można podzielić na dwie części: pierwsza z nich chroni klasyczne prawa demokratyczne i wolności obywateli, a po drugie, gwarancję ich realizacji, zwaną w Piątej Poprawce „należytym procesem”. Ale zostawmy Amerykanów w spokoju i porozmawiajmy o sobie, naszych bliskich. Jesteśmy bardzo różni i to jest cudowne! Nawet bliźniacy mają różne charaktery i własną indywidualność. Bardzo lubię na treningach wykonywać proste ćwiczenie: „Jestem darem dla Wszechświata!” Jego istota jest prosta: wypowiadamy zdanie „Jestem darem dla Wszechświata!, ponieważ…” i dodajemy wszystko, co uważamy za ważne, ujawniając stwierdzenie. Poprawia samoocenę i daje zrozumienie własnych wartości i priorytetów. Jednocześnie opadają łupiny fałszywego długu, czasem poczucia winy i urazy. Następnie możesz przystąpić do pisania własnej Karty Praw. To właśnie proponuję dzisiaj zrobić. Idealnie byłoby, gdyby podczas szkolenia powstała „Karta Praw Człowieka”. Jest to wygodne, ponieważ możesz odsłuchać prawa, o których nie pamiętałeś i szybko dodać je do użytku osobistego. Ale możesz napisać to sam. A następnie dodaj go - rachunek jest Twój! Istota praktyki jest taka: mam prawo być tym, kim jestem (i to prawda!), ponieważ jesteś jedyny we Wszechświecie, nie ma drugiego takiego. Bierzemy prawa dla siebie – wszystkiego, czego potrzebujemy lub pragniemy. Na przykład: „Mam prawo być szczęśliwym (kochanym, odnoszącym sukcesy, radosnym, czasem smutnym itp.)”. Osobiście bardzo podoba mi się prawo „Mam prawo nie być przez kogoś lubianym”. Naprawdę wspaniałe, prawda? Jak ci się podoba: „Mam prawo NIKOGO NIE LUBIĆ!” Jak? Oczywiście, że mamy prawo, bo to jest nasze własne życie! I tak dalej, zwykle nieco ponad 20 praw. Jedyne o czym musimy zawsze pamiętać to to, że nasze prawa kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa INNEJ OSOBY. To zrozumiałe: jesteś osobą. Ale inna osoba jest także Osobowością. Szanujemy siebie, szanujemy innych. Zapisujemy to zdanie na końcu naszego rachunku! Zatem napiszmy projekt ustawy! Dziś, jutro będziesz mógł to uzupełnić i dostosować. Można powiesić lub umieścić przed oczami. A rzeczywistość zacznie się powoli zmieniać. Wzrasta poczucie pewności siebie, pojawia się sens zachowań i działań, stajesz się reżyserem własnego życia, a nie żyjesz według cudzego scenariusza! Nie musisz próbować zadowolić ludzi, którzy są ci obcy duchowo i nieprzyjemni (nawet jeśli są to krewni), nie jesteś winien żadnych działań ani zachowań (a jeśli tak jest, zrozum siebie i wybacz , jest to bardziej konstruktywne). Spada poczucie fałszywego obowiązku, które czasami przygniata Cię do ziemi (np. nie prosiłaś o urodzenie braci i sióstr, była to decyzja Twoich rodziców i nie musisz narażać się na to) życie na ich ołtarzu! Ty też masz jedno...). Może to zabrzmieć nieco cynicznie, ale chodzi po prostu o wybór: każdemu według własnego uznania. W różnych okresach życia zmieniają się nasze wartości, przychodzi przemyślenie i zrozumienie. Być może teraz właśnie tak jest! Poczuj, jak się czujesz, pisząc „Kartę Praw Człowieka (możesz dodać swoje imię i nazwisko)”. Zadawaj mi pytania, chętnie na nie odpowiem. Powodzenia i harmonii dla Ciebie Eleonora Abramova, psycholog-konsultant, trener biznesu, trener pozytywnego treningu na rzecz rozwoju osobistego!