I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Nie możesz oczekiwać, że świat będzie wyglądał jasno, jeśli będziesz cały czas nosić ciemne okulary”. „To nie było konieczne”, „Wszystko jest beznadziejne”, „Po co”, „Nie mogę”, „Nie uda mi się”, „Dlaczego to zrobiłem”, „Jestem słabą osobą” ” „Jestem zły (zły) „„Jestem winny (winny)” … Skąd to wszystko się wzięło, te myśli i „ciemne okulary” to osobna rozmowa. Nie mówimy o emocjach wywołanych tymi myślami. Nie, mówimy o myślach. Ponieważ każdą emocję należy rozpatrywać i przetwarzać osobno. Mogę tylko powiedzieć, że wszystkie emocje związane z takimi myślami będą negatywne. I kumulatywne. Te frazy nieustannie krążą nam po głowie. Cóż, jeśli nie stale, to bardzo często. Zwłaszcza przed snem. I nawet w nocy. I źle śpimy, a rano wstajemy rozbiti. A przed nami dzień pracy, rodzina, praca - nikt nie odwołał obowiązków. Te myśli nazywane są negatywnymi. A także toksyczny. Czyli destrukcyjny. Możemy nawet zachorować fizycznie. I każdy wie, prawie każdy, że nasze myśli są materialne. Te i podobne myśli mogą pochłonąć nas w całości. Psują nam życie, nie pozwalają się rozwijać, nie pozwalają iść do przodu. I wpadamy w błędne koło. A w naszym życiu pozostaje tylko żal tego, czego nie udało się zrobić, tęsknimy za niespełnionymi marzeniami, nie jesteśmy w stanie niczego zmienić. Oczywiście, że jest wyjście. Oraz techniki, ćwiczenia i ustawienia. Najłatwiej: - wyraź na papierze swoje uczucia związane z negatywnymi myślami. Tak tak! Nie jest to nowa praktyka. Nawet w okresie dojrzewania i wczesnej dorosłości sam, na poziomie intuicyjnym, prowadziłem pamiętniki. Nie było wtedy psychologów. I powiem, że ta praktyka bardzo mi pomogła w życiu. Każdy wie, że mamy prawo do wszelkich emocji. Ale każdy wie też, że trzeba go w sobie nie „gasić”, nie „gromadzić”, ale wyrzucić, pozbyć się, uwolnić. Weź więc kartkę papieru, długopis i napisz wszystko, co w Tobie nagromadziło się. Jakimikolwiek słowami. Cokolwiek przyjdzie Ci do głowy. Wyrażamy samodeprecję, melancholię i niespokojne przeczucia za pomocą zwrotów, które sobie powtarzamy – to nasze nieświadome podstawowe przekonania. Nosimy niejako „okulary”, przez które postrzegamy rzeczywistość. Zniekształcenia poznawcze. Tworzą negatywność. Stąd zaburzona samoocena, a wtedy wszystko jest ze sobą powiązane: zmęczenie, brak chęci do prowadzenia aktywnego trybu życia, stany lękowe. A czasem złość i agresja. Bo teraz jesteśmy słabi. Bez pełni, bez pozytywnej energii Praktycznie wszyscy mamy tendencję do wyolbrzymiania tego, co negatywne. I bagatelizujemy pozytyw. Rzeczywistości nie można zaprzeczyć. Nie możemy też zaprzeczyć wpływowi negatywnych wydarzeń i myśli na nas. Ale mamy moc, aby świadomie wydostać się z błędnego koła przygnębiających myśli i uczuć. Wybierzmy: - pesymizm (jęczenie, narzekanie, brak wiary w siebie i wkurzanie innych))))) LUB - optymizm, owocny realizm (wiara w siebie, pójście do przodu, osiąganie celów, wywoływanie zazdrości (swoją drogą negatywne uczucie) ) u wielu pesymistów swoimi sukcesami)))))) Pesymiści bardzo lubią powiedzenie: „Kłopoty nie przychodzą same”. Optymiści z pewnością sprzeciwiają się: „Więc szczęście nie przychodzi samo!” A Twoje życie się zmieni. Nie da się cieszyć szczęściem przez całe życie. Sytuacje i problemy są omawiane i rozwiązywane. Ale nie mają one negatywnego charakteru. Radzą sobie i idą dalej. Każdy z nas ma dwa życia. Drugie zaczyna się, gdy zdamy sobie sprawę, że jest tylko jeden. Więc nie marnuj czasu. Negatywne myśli to tylko uczucie. I ważne jest, żeby się na tym nie zawiesić. Idźmy do przodu, dalej. W życiu jest mnóstwo niesamowitych rzeczy!!!!