I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Tata na urlopie macierzyńskim Korespondent gazety Shakhtinskiye Izwiestia skontaktował się dzisiaj z naszym centrum z prośbą o komentarz w aktualnym temacie „Tata na urlopie macierzyńskim”. Tak wyszedł wywiad. -Siergiej Iwanowicz, jak psychologia odnosi się do tego nowego zjawiska w naszym kraju „tata na urlopie macierzyńskim”? - Dlaczego nie? Ogólnie rzecz biorąc, zarówno samo dziecko, jak i relacje rodzinne korzystają na wiele sposobów. W końcu mama nigdzie nie znika. Nie przeciążona opieką nad dzieckiem, będzie starała się zrekompensować brak czasu spędzonego z nim i starać się okazywać mu więcej miłości i troski w czasie wolnym od pracy. Fakt, że dwoje dorosłych, ojciec i matka, będą teraz z nim pracować, stwarza bardziej harmonijne relacje między wszystkimi członkami rodziny i znacznie poszerza horyzonty dziecka. Tata oczywiście mniej rozpieszcza dziecko, ale za to jest spokojniejszy w swoich eksperymentach. Męska logika pomaga lepiej uwzględniać środki ostrożności (jak pokazuje doświadczenie, ojcowie mają dzieci, które rzadziej uderzają i upadną itp.). Papież nie pozwala także na permisywność. Dzieci opiekujące się ojcami lepiej radzą sobie z rozłąką z jednym z rodziców. Jeśli mama musi gdzieś wyjść, dziecko spokojnie ją puszcza i nie płacze z tego powodu. Nadmierna czułość matczyna jest tak samo szkodliwa jak jej brak – rozumiem. Czy sytuacja „tata na urlopie macierzyńskim” nie jest obarczona jakimikolwiek pułapkami psychologicznymi? Czy mężczyzna w 100% może zastąpić kobietę na urlopie macierzyńskim? Każde dobre przedsięwzięcie może zostać zagrożone, jeśli nie zostaną spełnione pewne warunki, które muszą zostać spełnione, jeśli tata pójdzie na urlop macierzyński – ciekawe, jakie to są warunki? Po pierwsze, o urlopie macierzyńskim ojca możemy mówić dopiero wtedy, gdy dziecko ma już półtora roku. Do tego czasu główną opiekę, w tym okres laktacji, powinna sprawować matka. - Po drugie, istnieje na to dobrowolna, obopólna zgoda obojga rodziców, ojca i matki. Te. Ojca nie można zmuszać do korzystania z urlopu macierzyńskiego i opieki nad dzieckiem ze względu na korzyści ekonomiczne dla rodziny lub z innych powodów. Wychowanie dziecka jest sprawą odpowiedzialną i tylko wtedy, gdy sam ojciec tego pragnie i potrafi okazywać dziecku troskę i miłość, powinien się na to zdecydować. Matka powinna także mieć pewność, że ojcu wszystko się ułoży – powinna ufać mężowi i nie martwić się o to. To jest drugie. Po trzecie, ojciec powinien ze spokojem odnieść się do chwilowego obniżenia swojego statusu społecznego w roli „wąsatej niani”, a nie polegać na ocenie młodych matek, z którymi będzie musiał się spotkać podczas spaceru po ulicy i w innych sytuacjach, gdyż a także jego towarzysze i znajomi. -Co zrobić, jeśli oboje rodzice chcą, aby ojciec miał urlop macierzyński, ale on ma kompleksy, właśnie dotyczące swojej zależności od zewnętrznej oceny innych - młodych matek i swojego otoczenia? -Skonsultuj się z psychologiem. Rodzina i relacje rodzinne to złożony system. Znany jest aforyzm: „Nie ma nic lepszego niż dobre małżeństwo”. Jeśli jednak małżeństwo się nie powiedzie, zatruwa życie członków rodziny, pozbawia ich pozytywnych emocji, zakłóca rozwój osobisty, niszczy zdrowie, a nawet może spowodować przedwczesną śmierć członków rodziny. Psycholog rodzinny musi towarzyszyć rodzinie przez całe jej życie. I to nie wtedy, gdy „uderzył piorun i wszyscy uciekli”, ale od samego początku jego powstania, kiedy młodzi ludzie żyją osobno i myślą tylko o ślubie, i aż do starości. Pozwoliłoby to zapewnić rodzinie wsparcie psychologiczne na wszystkich etapach jej rozwoju, uchronić ją przed wieloma problemami i kryzysami rodzinnymi. W takim przypadku kwestia urlopu macierzyńskiego ojca, jak każdego innego, automatycznie uzyskałaby pełne uzasadnienie psychologiczne, a sam ojciec otrzymałby wsparcie psychologiczne. Są psychologowie, którzy uważają, że dziecka poniżej 3 roku życia nie należy oddzielać od dziecka matka. Co powiesz na to? - W rzeczy samej.