I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: A więc nadeszła jesień. Czy wpadniemy w depresję, czy co? „Wrzesień - weź trochę atramentu i płacz”. 😢Wakacje się skończyły, noworoczna bajka czai się gdzieś za horyzontem i wydaje się, że ta niedawna nieznośna lekkość bytu już nigdy nie powróci. 😩No więc kolejny ponury poranek, za oknem pozbawiony radości krajobraz i niekończący się deszcz uderzający: „Nigdy, nigdy, nigdy...” 🌧Tyrania jesiennego zmierzchu na średnich szerokościach geograficznych Rosji obniża poziom serotoniny do zera - więc w Twoim organizmie prawo do tej jesiennej melancholii jest naukowo uzasadnione. ☹A ty siedzisz w ciemnym pokoju, słuchasz Toma Waitsa i współczujesz, współczujesz, współczujesz sobie (a kto inny będzie ci współczuł tak bezinteresownie jak ty). 😭Ponętna ciemna otchłań depresji wciąga i pochłania cię, a ty wsuwasz się w nią, ciesząc się swoją ogromną „starożytną rosyjską melancholią”. Ogólnie ciemność i beznadzieja. 😔 Bycie w tonacji mollowej (taki sezonowy trend) może być kuszące, ale bezproduktywne. Co więcej, cały ten niezniszczalny (pozornie!) fundament Twojej bluesa, który tak bezinteresownie pielęgnujesz, po prostu stoi w sprzeczności ze zdrowym rozsądkiem. Nadejdzie wiosna (wiem na pewno!), śnieg stopnieje i – choć trudno to sobie nawet wyobrazić! - zakwitną mlecze 🌼, a nad nimi będą latać lekkie motyle 🦋 - a jeśli uda się przekształcić te piękne stworzenia z tych obrzydliwych gąsienic, na widok których całkowicie straciłeś apetyt, to „niemożliwe jest możliwe”, nieważne jak przekonywanie, że ten nudny 💧 deszcz jest. Tymczasem wykorzystaj to, z czym będziesz żył przez następne sześć miesięcy. Włącz światło (wszędzie!), załóż Boney M 🎧 (no cóż, lub cokolwiek innego, co lubisz), zatańcz + 🕺, zafunduj sobie tryptofan - banana, kawę z wanilią, a nawet (och, zgroza dietetyków!) ciastko - możesz WSZYSTKO, obejrzyj komedię 🤣, załóż pomarańczowe skarpetki (no dobra, to za dużo, ale masz pomysł) – zabawne lekarstwo na jesienną śledzionę, prawda? I... (znowu o deszczu!) czerpaj satysfakcję z myśli, że wilgoć jest niezwykle korzystna dla Twojej skóry - oczywiście nie wieczna młodość, ale też nie jest zła (nudno nie jest, prawda? 😜). być szczęśliwym, bądź nimi... a może dreszcz odczuwasz ze swojego smutku i to właśnie jest Twoje prawdziwe szczęście? Jeśli spodobał Ci się artykuł, kliknij poniżej „👍Podziękuj”. Jeśli chcesz przeczytać nowe , kliknij „zapisz się do autora" :)