I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: psychoterapeuta, seksuolog, znawca programów telewizyjnych, członek profesjonalnej ligi psychoterapeutycznej, mistrz NLP, psycholog pedagogiczny, specjalista neuroprogramowania egzystencjalnego, specjalista dobrego samopoczucia osobistego -bycie i relacje rodzinne, coach, coach To jest kontynuacja tej historii. W pierwszej części, którą możecie przeczytać na mojej stronie, opowiedziałam Wam, że dziewczyna nie lubiła całować męża, bo jej zdaniem nie wiedział, jak to zrobić tak, jak ona by chciała. A teraz dotarliśmy do drugiej części problemu całowania, który należało rozwiązać, aby sytuacja się zmieniła. Klientka zauważyła, że: „jakoś źle całuje – ślini mi się w ustach. Jest to dla mnie nieprzyjemne, zawsze tak było, tolerowałam to, wstydziłam się mu o tym powiedzieć”. Następnie ja, jako doświadczony psycholog, zasugerowałem, aby pracowała stosując technikę *Szkoły Całowania”. Mamy tutaj do czynienia z orientacją na nieświadomość, która zwykle, jeśli klient jest odpowiednio przygotowany, zawsze daje wskazówki, jak postępować, aby uzyskać rezultat. Tak samo było i tym razem. Klientka widziała tę szkołę, jej mąż uczył się u najlepszych specjalistów w tej dziedzinie. Następnie powiedziała, że ​​warto było usunąć ból i zawstydzenie zarówno z niej, jak i jej męża, co też zrobiliśmy. A także pracuj z niewłaściwym postrzeganiem swojego męża: * jest jak cielę *. A na koniec naszej pracy klient zobaczył nowy obraz, który wskazywał, że problem został rozwiązany. Zauważyła uśmiechniętą twarz męża, stanął obok niej, przytulił ją i pojawiła się chęć wypróbowania nowego upragnionego stanu, jaki otrzymała. Powiedziała, że ​​​​teraz może mu z łatwością powiedzieć, jak bardziej lubi się całować, i nie obrazi męża, a to nawet przyczyni się do jakiejś nowości w ich związku. Moja miłości, chcę połączyć się z tobą w namiętności pocałuj, Abyśmy razem nie zasnęli aż do rana. — Szczęścia-