I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Zwykła współczesna para złożona z mężczyzny i kobiety na początku związku to dojrzałe płciowo nastoletnie dzieci, niezależnie od wieku. Starcy mężczyźni i kobiety z dziecinnym wyrazem twarzy są oznaką niewinności. Tyle, że czas w związku nie został mądrze wykorzystany i mądrość nie bije z oczu. Zwykła współczesna para składająca się z mężczyzny i kobiety na początku związku to dojrzałe seksualnie nastoletnie dzieci, niezależnie od wieku. Prawdziwe dorastanie zachodzi tylko w parze i zależy od długości ŚWIADOMEJ relacji. A chodzi o to, że można żyć w związku wiele lat, ciągnąc za sobą stertę niespełnionych oczekiwań z dzieciństwa, nigdy nie dorosnąć i wyruszyć w poszukiwaniu nowych. Starcy mężczyźni i kobiety z dziecinnym wyrazem twarzy są oznaką niewinności. Po prostu czas w związku nie został wykorzystany mądrze i mądrość nie błyszczy w oczach. Kto nas nauczył tej umiejętności? Ty mi powiedz. I będziesz mieć rację. Nikt. Uczymy się więc jak najwięcej, głównie na własnych błędach. I dobrze, jeśli się uczymy. O czym dowiesz się w tym artykule? O tym, dlaczego miłość i seksualność opuszczają wasz związek. Mówiłam już więc, że prawdziwe dorastanie następuje tylko w parze, gdzie świadomie przeżywa się relacje i konflikty. A wcześniej nasza niedojrzała część wymaga od partnera wiele z tego, co powinien był nam dać rodzic płci przeciwnej. A jeśli mężczyzna jest zbyt zajęty funkcjami ojca lub kobieta jest zbyt zajęta funkcjami matki, wówczas role zostają pomieszane i dochodzi do kazirodztwa. Energetycznie jest to nastoletni chłopak śpiący z mamą lub dziewczyna śpiąca z tatą. Natura nigdy nie tolerowała kazirodztwa i dlatego seksualność stopniowo opuszcza związki. Oczywiście, że można z tym żyć. W końcu nasz partner może dać tak wiele przydatnych rzeczy, jeśli jest „tatą”. Pieniądze, status społeczny, substytut utraconej opieki ojcowskiej. Jednocześnie to właśnie stąd rodzą się relacje współzależne wokół „walizki bez rączki”, którą szkoda wyrzucić i która jest trudna do noszenia. A dla nastoletnich mężczyzn matka kobiety jest taka wygodna: skoro wzięła na siebie odpowiedzialność, oznacza to, że jest winna wszystkiego. Nawet to, że w drodze do domu wpadłem „po lewej” Oto, co o takich relacjach napisał wielki psychoterapeuta Alexander Lowen: „Oboje czują się jak w pułapce, co z różnych powodów przypomina im dzieciństwo. Mogą zerwać to połączenie, mogą się w nim zmagać lub pogodzić się z utratą nadziei na miłość i radość. Taka pokora może prowadzić do nowotworów złośliwych, walki z chorobami serca. Zerwanie związku nie jest rozwiązaniem, ponieważ kolejny związek często nie jest lepszy od poprzedniego. Aby uwolnić się z tej pułapki, para musi popracować nad strachem przed miłością. Tutaj możesz dowiedzieć się, jak poradzić sobie ze strachem przed miłością Autor Własow Jurij