I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Mąż zauważył, że jego żona odcina końcówki kiełbasek przed gotowaniem. „Dlaczego to robisz?” „Nie wiem, moja mama zawsze tak robi!” -teściowa. „Moja babcia tak gotowała” – odpowiedziała moja teściowa, słysząc rozmowę: „Czy nadal gotujesz w moim małym rondelku?” Zabawna anegdota prawda? Ale ma to duże znaczenie. Wiele rzeczy robimy automatycznie, tak jak robili to nasi rodzice i dziadkowie. Dokładniej, jak kopiowaliśmy ich sposób życia i ich sposób życia. I nawet nie myślimy o tym, dlaczego to robimy, a zwłaszcza skąd i z jakiego powodu wzięła się ta tradycja... Możemy być przesądni i wierzyć, że jeśli w naszym życiu jest cisza i spokój, to nie jest to dobre i oznacza, że ​​wkrótce wydarzy się coś nieprzyjemnego. Bo tak powiedziała mama 👆. Albo uwierz, że świat jest niebezpieczny, trzeba cały czas mieć się na baczności, a ludzie często kłamią! Przecież tata w to wierzył i często powtarzał to na głos... Uważamy, że zupa na obiad to podstawa, jeśli jej nie zjesz, możesz dostać zapalenia żołądka, a picie wody z jedzeniem jest szkodliwe. Wierzymy, ale nie sprawdzamy, czy tak jest. Być może dla niektórych jest to prawdą, ale dla innych nie. Wszystko jest indywidualne... Francuska psychoanalityczka Anne Schutzenberger w swojej książce „Syndrom przodków” pisze, że nasze komórki pamiętają 200 lat temu. A to, co było potrzebne ludziom 100, 50 lat temu, teraz już nie jest takie aktualne albo w ogóle nie działa... To samo tyczy się naszych reakcji na różne sytuacje życiowe. W mojej praktyce spotykam ludzi, którzy bez wyraźnej przyczyny i powodu odczuwają strach, niepokój i irytację. Analizując w terapii ich uczucia i historię rodziny, odkrywamy niewidzialne wątki przeszłości przekazywane z pokolenia na pokolenie. Znajdujemy i usuwamy przyczyny wywołujące te uczucia i niosące ze sobą głębsze rzeczy, takie jak niepłodność, niemożność zawarcia związku małżeńskiego, ciągłe rozwody, niepowodzenia finansowe i wiele innych. Nasze komórki w nas niosą wiele informacji, które są zakodowane w poziomie nieświadomości, aby „uratować nas od nieszczęścia, które mogło przydarzyć się w przeszłości”, ale teraz jest inny czas i inne życie. Może już czas uwolnić się od pamięci o rodzinie?🤗