I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Sam się śmiałem - niech się śmieją towarzysze!...A jednocześnie rozumiem, że nie ma tematu ważniejszego i znaczącego. Tu leży nasza wspólna przyszłość... Bardzo często młode mamy, czy matki z „doświadczeniem”, które mają dzieci w wieku przedszkolnym, pytają mnie: „Co zrobić, jeśli dzieci zbyt aktywnie interesują się swoim ciałem, zwłaszcza jego dolną częścią? Poznawszy dzisiaj tę historię z pewną konkretną mamą, uświadomiłam sobie, że doskonale ilustruje ona, jak ostrożnie należy podchodzić do badań dziecka, jak należy „przefiltrować” każde słowo, ponieważ nasi młodzi „myśliciele” dzięki swojej dobrej wyobraźni , bardzo łatwo „złapać” urazy i lęki. Przytaczam tę historię w całości, z dużym cytatem, bo nie ma w niej nieistotnych szczegółów… „Mój syn ma 4 lata. Siedząc w wannie. Przez podejrzanie długi czas nie słyszę żadnych krzyków, ryków, śpiewów: kompletna cisza. Każda mama wie, że jeśli dziecko milczy przez dłuższy czas, oznacza to, że albo coś się stało, albo robi coś nieczystego. Poszedłem zbadać sprawę. Wchodzę, a on siedzi. Studiuje własną anatomię. Rozciągał domowników w różne strony, wyglądał na skupionego, marszcząc brwi, dziecko intensywnie o czymś myślało (oczywiście nie miało czasu na żarty: temat był poważny. Wreszcie podniósł na mnie wzrok i zawołał zdumionym głosem). : "MAMA!!!" Mam tam PIŁKI!!! (to dar niebios, patyki choinkowe) - To synku, to nie kulki, to jądra (też robię mądrą minę - pamiętam: temat poważny, a nie powód do żartów) Zatem pięć minut zrozumienia - w całkowitym szoku - mówi: - MATKA!!! CZY TO CO, MOJE KURCZAKI WKRÓTCE BĘDĄ SIĘ KUROWAĆ??? Uspokoiła się na siłę. W przeciwnym razie byłbym gotowy wykluć swoje potomstwo. Drugie piętro. Znaczący. Minęło kilka miesięcy. Przez cały ten czas nie było mowy o jajkach, a ja już poczułam ulgę, że najgorsze mam już za sobą. Bynajmniej. Widzę, że mój syn siedzi na nocniku. Siedzi, na czole znów zapisuje mu się poważny zamysł, znów szpera po własnym domu. Napięłam się, czuję, że teraz nadejdzie najgorsze. Syn przychodzi z daleka: - Mamo, mam tu jajka, wiesz? - Wiem, synu (udaję spokój: co dokładnie jest nie tak?) - Maaam, po co im to? (oto jest, przyszło!!! Spróbuj to dziecku wytłumaczyć, tak!) - Uh-uh... (Gorączkowo szukam słów, na szczęście nic zrozumiałego nie przychodzi mi do głowy) Mój syn pomaga: - Dla urody, czy co??? - No cóż, na razie chyba tylko dla urody.. (wydech: wydaje się, że to nic, wersja będzie działać) Dziecko myśli długo, pociąga nosem z wysiłku umysłowego, aż w końcu ze zdumieniem mówi: - MATKA , CO JEST PIĘKNEGO W JAJKACH??? Mama wsuwa się pod stół, brawa, zasłona.”(http://vk.com/parents.club?z=photo-48220724_398586404%2Falbum-48220724_00%2Frev)Nie wiem jak Wy, ale ja też na początku chciałam upadłem na podłogę ze śmiechu, wtedy ogarnęła mnie szalona czułość wobec wszystkich młodych mędrców. I wtedy zdałem sobie sprawę, że chodzi o to, jak powiedzieć dzieciom, skąd pochodzą i jakie mają „jaja”? - pozostaje nadal bardzo trudne dla najbardziej zaawansowanych rodziców. Zdaję sobie sprawę, że pomimo naszej powszechnej komputeryzacji i innej „postępowości”, opisane powyżej „pytania z zaskoczenia” dzieci mogą prowadzić do niejednoznacznych konsekwencji. Aby lepiej zrozumieć tok moich myśli, spróbuj samodzielnie odpowiedzieć na zadawane przez dziecko pytania. Co byś mu powiedział? Pamiętaj, co mówili Ci rodzice, gdy byłeś dzieckiem (jeśli w ogóle o tym rozmawiali). Wyobraź sobie, co odpowiedzieliby temu konkretnemu dziecku na miejscu jego matki. A wtedy poczujesz pole współczesnej seksualności, w którym wszyscy teraz żyjemy. Na tym polu krążą wiatry rozwiązłości, perwersji, rozwiązłości, licznych niewierności. przesunięta” tożsamość seksualna, przemysł pornograficzny, sadyzm seksualny i inne „rozkosze”. Jednocześnie żyją w nim liczne lęki przed przejawami seksualności – własnej i cudzej, „psychologiczne znieczulenie” dolnej części ciała. kobiet, wstyd i zwątpienie u mężczyzn związane z obawami przed poznaniem się i zbliżeniem do siebie, wyborem partnera, założeniem rodziny, posiadaniem dzieci,...